Media na budowie

Telewizja, prasa i radio. Masa dziennikarzy i liczne wywiady… Nie to nie to 🙂
Mówiąc media na budowie mamy na myśli głównie wodę i prąd. W tym artykule poznasz rodzaje wody na budowie, sposoby jej pozyskania oraz dowiesz się skąd bierzemy prąd gdy nie ma dostępu do sieci energetycznej.

Woda na budowie

Czy wiesz, że na budowie występują trzy rodzaje wody? W zasadzie jest o jedna i ta sam instalacja i płynie w niej ta sama woda, jednak na potrzeby organizacji i planowania budowy rozróżniamy wodę do celów:
a) produkcyjnych – betony, zaprawy itp.;
b) gospodarczych – sanitariaty, stołówki itp.;
c) przeciwpożarowy – oby nikomu z nas nie była potrzebna.

Przystępując do projektowania zagospodarowania terenu budowy należy uwzględnić specyficzne potrzeby i obliczyć każdą z nich. Podstawę obliczeń wody dla celów produkcyjnych stanowią harmonogramy budowy oraz przyjęta technologia (np. monolityczna bądź prefabrykowana). Znaczną pomocą są różnego rodzaju poradniki dla majstra budowy, w których to możemy przeczytać, że np. na przygotowanie metra sześciennego mieszaki betonowej potrzeba 200-400 litrów wody, a pielęgnacja betonu wymaga zapewnienia od 100-400 litrów itd. Zadaniem osoby obliczającej zapotrzebowanie na wodę jest zsumowanie tych wszystkich wartości oraz przemnożenie otrzymanego wyniku razy 1,5. Dlaczego 1,5? Ponieważ współczynnik k=1,5, a jest to współczynnik uwzględniający nierównomierność zużycia wody. Oczywiste przecież jest, że nie da się tego wyliczyć ze szwajcarską precyzją, prawda?

Obliczając zapotrzebowanie na wodę do celów gospodarczych musimy uwzględnić rodzaj zaplecza budowy, pomieszczeń socjalnych oraz liczbę pracowników i czas ich pracy. Oczywiście znowu należy się posłużyć odpowiednimi wskaźnikami. Tak więc dla przykłady: jeden pracownik korzystający z umywalki zużyje ok 5-10 litrów, natomiast gdy na budowie posiadamy natryski dla pracowników należy przyjąć zużycie na poziomie 25-30 litrów. Ponownie należy powiedzieć, że podobnie jak zapotrzebowania na wodę do celów produkcyjnych, tutaj też nie da się dokonać dokładnych obliczeń, a co więcej w tym przypadku margines błędu będzie znacznie większy, ponieważ zależy to od pracujących ludzi. Dlatego też w tym przypadku współczynnik k=2,7.

Szacując zapotrzebowanie na wodę do celów przeciwpożarowych musimy wziąć pod uwagę pożar wznoszonego obiektu jak również całego terenu zagospodarowania budowy, a więc także budynków administracyjnych oraz magazynów. Ponadto wpływ na ilość potrzebnej wody będzie miał rodzaj sąsiedniej zabudowy, rodzaj używanych na budowie materiałów. Jest to dosyć skomplikowany proces z uwagi na wiele zmiennych, dlatego też ten rodzaj zapotrzebowanie określa się w porozumieniu z lokalną strażą pożarną.

Ogólne zapotrzebowanie na wodę

Wiem, że to co jest napisane powyżej może nieco odstraszyć, ale spokojnie nie taki straszny diabeł jak go malują. W przypadku mniejszych budów zapotrzebowanie na wodę dla celów gospodarczych i produkcyjnych jest znikome, dlatego też można je w zupełności pominąć i zaopatrzyć budowę wyłącznie w wodę do celów przeciwpożarowych. Lepiej prawda?

No tak, ale co z dużymi budowami? Tam już tak cukierkowo nie jest, ponieważ ilość wody do celów produkcyjnych i gospodarczych może się okazać większa niż na potrzeby ewentualnego pożaru. Z drugiej strony nie potrzebujemy 100% wody, którą obliczyliśmy, ponieważ jasne jest to, że w momencie pożaru nikt nie będzie korzystał z wody przeznaczonej na cele gospodarcze czy też produkcyjne. Dlatego też zapotrzebowanie takiej budowy to: zapotrzebowanie na cele przeciwpożarowe plus połowa zapotrzebowania na cele produkcyjne i gospodarcze.

Po ustaleniu ogólnego zapotrzebowania na wodę należy jeszcze obliczyć średnicę przewodów rozprowadzających.

Sieć wodociągowa budowy

Zwykle zasilana z zewnętrznej sieci wodociągowej. Rozwiązanie najprostsze i najchętniej stosowanie, jednak nie zawsze możliwe. Istnieją bowiem tereny na których takowej sieci po prostu nie ma i musimy sobie radzić w inny sposób. Najczęściej jest to studnia głębinowa z hydroforem i pompą, czyli lokalne ujęcie wody, które po zakończeniu budowy będzie zaopatrywało wnoszony obiekt.

Energia elektryczna

Nikt z nas chyba nie wyobraża sobie budowy bez prądu. Większość maszyn i urządzeń służących codziennej pracy zdecydowanie wymaga zasilenia energią elektryczną. Ale skąd ja wziąć?

Zwykle z sieci energetycznej. W zależności od zapotrzebowania budowy oraz jej wielkości możemy podłączyć się bezpośrednio do sieci niskiego napięcia 230/400V, bądź też przy pomocy transformatora do sieci średniego napięcia. Oczywiście nie możemy tego wykonać samodzielnie na własną rękę. Podłączenia dokonuje zakład energetyczny doprowadzając linie energetyczną do wyznaczonego na budowie miejsca, gdzie montuje specjalną skrzynkę bezpiecznikową.

Dobrze, ale co w przypadku gdy budujemy jakoś obiekt, który w użytkowaniu nie będzie potrzebował energii elektrycznej, jak np. most? Otóż wówczas korzystamy z własnego zespołu prądotwórczego napędzanego silnikiem spalinowym. Można wówczas osiągnąć moc ok 50-100kW. Natomiast w przypadku małej budowy możemy zastosować zdecydowanie mniejszy agregat o mocy do 15kW.

Niezależnie od tego jakie rozwiązanie wybierzemy, prąd na budowie jest niezbędny. Jest też jedną z tych rzeczy, których się szczególnie obawiamy. Zawsze należy mieć na uwadze przepisy bhp związane z użyciem prądu i restrykcyjnie ich przestrzegać. Pamiętajmy, że prąd jest nazywany cichym zabójcą.

Podsumowanie

Zatem nasza budowa jest już wyposażona w prąd i wodę. Poza nimi niekiedy możemy potrzebować również energii cieplnej lub sprężonego powietrza, ale o tym może kiedyś w przyszłości Ci opowiem…

Wszystkiego Budowlanego,
pozdrawiam
Tomek z naukabudowanictwa.pl

Bibliografia:
Na podstawie wiedzy własnej oraz w oparciu o:
Literatura:
1. Tadeusz Maj, Organizacja i przygotowanie budowy, WSIP, Warszawa 2013.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *